JEZIORO KLIMKÓWKA (wrzesień 2011 - listopad 2011)

Autor: Marek Bodziony
Foto: Marek Bodziony, Andrzej Grzybowski, Tadeusz Banduła

Z przyjemnością informujemy, że RZGW stanęło na wysokości zadania. Po ich interwencji dziwna betonowa budowla została zlikwidowana i akwen obecnie stał się znacznie bezpieczny. Serdecznie dziękuję.
A tak na marginesie sprawą zajął się absolwent naszej uczelni pan Tadeusz Banduła.



Jezioro Klimkówka należy do jednych z lepszych akwenów do uprawiania windsurfingu i innych sportów wodnych w Polsce Południowej. Czyste wody i zieleń lasów to największe atuty tego miejsca.
Niestety powoli jego dziewiczy charakter zaczyna się zmieniać - nie zawsze na lepsze. Jeden z dzierżawców tego obszaru naruszył kilka punktów umowy dotyczącej dzierżawy działek przyległych do pasa wodnego. Umowa zakazuje m.in. stawiania jakichkolwiek zabudowań stałych, tymczasowych, ogrodzeń i nasadzeń. Pan Czesław W.: postawił płot, usypał pirs oraz postawił na przedłużeniu pirsu jakiś murek z płyt chodnikowych i opon zalanych betonem. Jakie niebezpieczeństwo stwarza ten murek przy wyższym stanie wody nie trzeba nikomu tłumaczyć (zwłaszcza dla braci żeglarskiej).
Ponieważ jestem częstym użytkownikiem tego akwenu postanowiłem unaocznić sprawę nie tylko na łamach sieci, ale również wraz z kolegami deskarzami wyślemy monit do RZGW.

kliknij w obrazek aby powiększyć


powrót do galerii>>