Kolejna fala opadów jak miała miejsce na przełomie sierpnia i września 2010 przyniosło kolejne zagrożenie powodziowe na terenie Małopolski. Po raz kolejny mieszkańcy przyrzecznych posesji i gospodarstw wyszli na wały i mosty, aby sprawdzać czy szybko wzrastający poziom wodny w rzekach nie spowoduje podtopień czy podmyć. Tym razem obyło się bez strat, przynajmniej w okolicach Strzeszowic i Laskowej (woj.małopolskie)), ale stan wody w korytach cieków był bardzo wysoki. kliknij w obrazek aby powiększyć powrót do galerii>> |
||||
![]() |
![]() |
![]() |
||
![]() |
![]() |